Wieści od Michałka

„Mój Misiek idzie do pierwszej klasy i póki co to z tego powodu chcę mi się tylko płakać! Tak uciekł ten czas! Trzeba młodemu zrobić kąt do nauki jakieś biurko, krzesło… Ale ciężko bo jakoś nie dociera do mnie ta zmiana. Wakacje, lato tak szybko minęły! Czas intensywny ale radosny jak nigdy wcześniej.

Michałek dzięki Fundacji Między Niebem a Ziemią ma zapewnioną stałą rehabilitację, która daje cudowne efekty! Dzięki niej dziś nasz Synuś zaczyna coraz śmielej samodzielnie chodzić a nawet biegać!

Z całego serca dziękujemy Fundacji, Darczyńcom i Sylwia Zarzycka za cudowną opiekę i wzięcie nas pod swoje skrzydła, które dają nadzieję i światełko w tunelu.

Dziękujemy!

Monika Sztech”

Historia Michałka