Żegnaj Pawełku, do zobaczenia w Niebie

Kilka słów od rodziców Pawełka:

„W takich momentach brakuje po prostu słów…

Ubiegłej nocy odszedł nasz ukochany synek. Paweł zmarł we śnie, bez bólu i cierpienia. Odszedł we własnym łóżeczku, utulony swoją kołderką w otoczeniu osób, które kochały go ponad wszystko.

Podarował nam 9 lat pełnych miłości.

Nasze serca rozpadły się na milion części.

Prosimy, nie dzwońcie do nas. Potrzebujemy czasu.

O ostatnim pożegnaniu Pawełka poinformujemy.”