3 sierpnia 2017
List od mamy Tomeczka :)
„Kochana Fundacjo !
Drodzy Państwo, Przyjaciele !
Bardzo długo nie pisaliśmy do Was.
Niestety nie był to zbyt dobry dla nas czas. Jednak wychodzimy już na prostą i mam nadzieję, że tak zostanie. I choć mamy kolejną ciężką diagnozę to się nie poddamy, nie możemy. A Tomek jeszcze wiele osób zaskoczy. Wiem to ja i wiedzą to Ci którzy nas wspierają.
Wie to przede wszystkim nasza wspaniała Drużyna z Fundacji Między Niebem a Ziemią, dzięki staraniom której Tomek ma zapewnioną systematyczną rehabilitację. A ta jest w jego przypadku jedyną i jak dotąd najskuteczniejszą formą terapii.
Jak Państwo wiecie od 10 lat zmagamy się ze sprzężoną niepełnosprawnością, która z wiekiem staje się coraz bardziej wymagająca. Nie straszne nam to, będąc pod opieką Fundacji, która otoczyła nas mocą miłości i wielkiego Serca.
Fundacji, która walczy o każdą godzinę rehabilitacji dla Tomka.
A ta przynosi efekty. Bo mięśnie nie zanikają za szybko, bo skolioza nie postępuje, bo oddycha sam bez tlenu, bo przede wszystkim się uśmiecha. A to jest wyznacznik sensu tego co robimy.
I choć Tomek jest dzieckiem leżącym i nigdy nie będzie samodzielnym chłopcem to zrobię wszystko, by był szczęśliwy.
Nie było by to jednak możliwe, gdyby nie wsparcie finansowe Fundacji.
To dzięki Wam Drodzy Darczyńcy, Fundacja może opłacać Tomkowi tak kosztowną rehabilitację.
To dzięki Wam Szanowni Państwo Tomek nadal jest wesołym i uśmiechniętym chłopcem.
To dzięki Wam może systematycznie walczyć z przeciwnościami losu. I to w tym wszystkim jest piękne i niesamowite jednocześnie.
Choć wokół tylu potrzebujących i tyle różnych instytucji, którym pomoc jest potrzebna. To Wy właśnie wpieracie działania Fundacji Między Niebem a Ziemią, a ta potem może czynić tyle dobrego.
To tak piękne i wyjątkowe zarazem.
I za to wszystko z całego serca i najpiękniej jak potrafimy Dziękujemy.
Dziękujemy Wam Drodzy Darczyńcy za wielkie i otwarte serca.
Dziękujemy za tak bezinteresowną pomoc. Bo jest ona dla Tomka na wagę życia.
Wam Drogie Panie – Sylwio i Marysiu dziekujemy, że Tomek jest pod skrzydłami Fundacji. To dla nas jakże cenna lekcja. Lekcja szlachetności i wielkiej miłości.
Dziękujemy, że nas wpieracie.
Wasza pomoc ma ogromne znaczenie, szczególnie dla życia Tomka. I to jest w tym wszystkim wyjątkowe.
Dziękujemy za Waszą wielką moc pomagania.
Dziękujemy, że jesteście.
Niech ta krótka relacja zdjęciowa przeniesie Was do naszej codzienności.
A Tomka uśmiech niech stanie się pięknym prezentem dla Was.
Pozdrowienia wysyłamy
Dorota Długosz wraz z Tomkiem”