Karolek, to uśmiechnięte i długo wyczekiwane dziecko. Każdego dnia wnosi wiele radości do życia swoich Rodziców i młodszej Siostrzyczki Ani. Ten chłopczyk jest niczym „ołowiany żołnierzyk”, który dzień po dniu odważnie toczy walkę ze swoją chorobą o wrogiej nazwie porażenie mózgowe pod postacią zespołu poza piramidowego czterokończynowego. Chłopiec jest opóźniony w rozwoju psychoruchowym.
Karolek urodził się jako zdrowy noworodek. Od lekarzy otrzymał 9 na 10 punków w skali Apgar. Po porodzie reakcje Karolka na bodźce były prawidłowe. W wieku 3 miesięcy chłopiec zachorował na zapalenie oskrzeli, dostawał wtedy duże dawki antybiotyku (zarówno w zawiesinie jak i w zastrzyku).
Po okresie leczenia Karolek był bardzo osłabiony, zaczął reagować słabiej na bodźce zewnętrzne, pojawiły się problemy z podnoszeniem głowy oraz utrzymaniem jej, reagował płaczem na pozycję leżenia „na brzuszku”. Rodzice zaczęli szukać odpowiedzi na pytanie co dolega chłopcu. Przez 5 miesięcy żaden lekarz nie potrafił im takiej odpowiedzi udzielić.
W końcu znaleźli lekarza – neurologa, który postawił diagnozę w 8 miesiącu życia Karolka: porażenie mózgowe pod postacią zespołu pozapiramidowego czterokończynowego oraz opóźniony rozwój psychoruchowy. Od tego momentu Rodzice chłopca rozpoczęli świadomą i nieustającą do dziś walkę o zdrowie i sprawność Syna.